Etykiety

czwartek, 13 września 2012

Witam jagodowo


8 komentarzy:

  1. Gdy byłam dzieckiem, często zbierałam w lesie poziomki, które chyba jeszcze do tej pory rosną w tym samym miejscu. Miałam też poziomki na działce, ale ani nie pachniały, ani nie smakowały tak jak te leśne.
    Witaj na Bloggerze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. andante spianato13 września 2012 04:48

      A ja zbierałam w zaprzyjaźnionych ogrodach. Widzę znane mi osoby . Miło.

      Usuń
    2. Czyli, że nie jadłaś takich z lasu, a szkoda.
      Musisz widzieć znane Ci osoby, bo większość z nas wyniosła się z Onetu, który nas olał.

      Usuń
    3. andante spianato16 września 2012 20:45

      Oczywiście, że widzę tych , którzy się wynieśli.Moje słowa "wzięły w Łeb" Nie dało się już dochować wierności..

      Usuń
  2. Kiedy byłam dzieckiem, lubiłam leśne poziomki, one tak pięknie pachniały. Powodzenia na nowym miejscu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. andante spianato15 września 2012 17:42

      Nie ma chyba owoców , których nie lubiłabym, ale poziomki wydają mi się takie bezbronne. Czasem zal je jeść , ale lepiej niech zgina w czeluści mego żołądka niz miałyby się zmarnować..

      Usuń
  3. lubię poziomki, ale tylko te leśne bo one przecudownie pachną. te "ogródkowe" już nie tak. dobrej nocy, andante:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. andante spianato15 września 2012 17:40

      Ja tam lubię jedne i drugie. Te z ogródka sa może mniej wonne , ale równie dobre...Pozdrawiam...

      Usuń