W tym roku przypadają dwie rocznice związane z Janem Matejką.
Jest to 175 rocznica urodzin i 120 śmierci artysty.
Organizacją tych uroczystości zajmuje się krakowskie Muzeum Narodowe.
Powstała strona internetowa gdzie zamieszczone są informacje dotyczace
tego przedsięwzięcia.
Jednocześnie w całej Polsce promowane są wydawnictwa edukacjyjne przybliżające twórczość
Jana Matejki.
Przygotowywane są też konkursy tematyczne, działania edukacyjne , różne gry i gadżety powstałe z myślą o ludziach młodych, dla których Matejko to już bardzo odległa historia.
W Domu Muzeum Jana Matejki zorganizowany jest cykl wystaw ukazujących jego warsztat artystyczny połączony ze zbiorami kolekcjonerskimi o dużej wartości historycznej
Wydane zostały również albumy, katalogi rysunków i szkice Jana Matejki. Z okazji 15 lecia wykładów pt.:
"Czwartki u Matejków" powstały specjalne ilustrowane książki.
Nie zapomniano o dzieciach, wydane zostały kolorowe wydawnictwa zawierajace
twórczość Jana Matejki
Oprócz obrazów o charakterze historycznym, jak ogólnie znana "Bitwa pod Grunwaldem", "Hołd Pruski" , "Sobieski Pod Wiedniem", czy przedstawiona tutaj "Konstytucja 3 Maja". Matejko był mocno zaangażowany w odnowę zabytków Krakowa.
Tej miary artysta zasługuje ze wszech miar na wspomnienie i zainteresowanie i chwała Krakowowi za to, że pamięta o swoim wspaniałym obywatelu.
Dom Jana Matejki (Floriańska 41 - Kraków)
Uroczy dworek Matejków w Krzesławicach.Pięknie odrestaurowany.
A oto portret czworga dzieci artysty namalowany przez Jana Matejkę.
Piękne teatralne pozy...Urocze dzieci...
A jutro rocznica kolejna. Konstytucja 3 Maja...
" Wiwat Król, Wiwat Naród, Wiwat wszystkie stany"
"Wiwat Król, Wiwat Naród, Wiwat wszystkie stany".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam majowo:)
Ja również najgoręcej pozdrawiam wraz z zimnym majem..
Usuńpierwsza w europie...
OdpowiedzUsuńa o matejce warto przypominać, choćby z okazji rocznicy, choć nie jest tak źle jak myślałam, młodzież zna jego nazwisko a nawet wie kto namalował "bitwę pod grunwaldem".
pozdrawiam z zimnych i suchych jak pieprz mazur:)
Mój Boże wszystko prawda , ale zaraz potem były rozbiory...U nas też sucho i zimno ,ale ponoć dziś ma lać...Pozdrawiam....
UsuńHej!
OdpowiedzUsuńObrazy Matejki bardzo lubię. A nawet jeszce bardziej. I po raz pierwszy dopiero widze Jego dom i dworek. Dzieki Tobie.
Matejko fantastycznie malowal oczy.
I właśnie ta rocnica zachęca mnie jeszcze bardziej do odwiedzin Krakowa. Tylko kiedy?????
Dziś 3 maja. Siąpi deszcz.....zaraz wybywam i ruszam na rybki na Północne Mazowsze.
Pozdrawiam Vojtek
U nas jeszcze nie pada , ale zimno. Na Mazurach tez zimno , ale życzę powodzenia...Serdeczności..
UsuńNie mogę pojąć, jak osoba tak niskiego wzrostu i będąca krótkowidzem ogarnęła wzrokiem i pędzlem wielki obraz walczącego tłumu, jak Bitwa pod Grunwaldem. Żeby nawet obejrzeć w całości trzeba oddalić się i najlepiej usiąść.
OdpowiedzUsuńKiedyś , nie pomnę gdzie czytałam , że fenomen Matejki był niezwykły , bowiem artysta nie znał perspektywy...
UsuńMiłego odpoczynku życzę, buziaki kochanie. A Matejkę, no cóż, cenię.
OdpowiedzUsuńMatejko jest przecież dobrem narodowym . Tez życzę wszystkiego najlepszego....
UsuńO Janie Matejce wszyscy Polacy powinni dużo wiedzieć, niekoniecznie znać życiorys, ale obejrzeć reprodukcje jego obrazów. W oryginale widziałam dwa wielkie obrazy, jeden w Muzeum Narodowym w Warszawie, drugi w Muzeum Watykańskim. Mam też album ze obrazami Matejki, a w rodzinnym domu w przedpokoju wisiały dwie reprodukcje: czarno- biała "Bitwa pod Grunwaldem" i kolorowy "Hołd pruski". Można powiedzieć, że od dziecka byłam wychowywana na twórczości Jana Matejki.
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego weekendu.
Te obrazy , a jest ich bardzo dużo to kawał naszej historii. Ciekawa jestem co młodzi ludzie faktycznie wiedzą o Matejce. Pozdrawiam serdecznie...
UsuńGdyby to był jakiś dj (didżej) to może by wiedzieli. Nie wymagaj wiele od ludzi, którzy nie wiedzą, kto jest prezydentem Polski.
UsuńPozdrawiam w deszczowe popołudnie.
Ratunku! Ale od czego jest Internet....U nas jeszcze nie pada...
UsuńInternet służy do oglądania pewnych stron i słuchania muzyki.
UsuńU nas dziś nie padało, przynajmniej na razie.
Oczywiście właściwych stron. A u as padało , ale niewiele...
UsuńMyślę, że młodzi ludzie kojarzą Matejkę głównie z "Bitwą pod Grundwaldem".
OdpowiedzUsuńByłam na drugim Twoim blogu.
:-)
Oczywiście, że wśród znanych mi "smarkaczy" spróbuję przeprowadzić sondę. Jak sie dowiem , że był malarzem Pozdrawiam serdecznie...
UsuńNiby znane, ale zawsze z przyjemnością patrzę na obrazy stworzone przez pana Matejkę.
OdpowiedzUsuńA czemu ten żółty kurczak chwilami w taki stupor wpada, a potem gna jak szalony na dół? On tak ma mieć, czy mu się pogorszyło? )))
Szczerze mówiąc nie wiem co powoduje stworkowi , ale sprawiam mi przyjemność tą gonitwa po ekraniku. Pozdrawiam....
UsuńKilka razy byłam w Muzeum przy Floriańskiej. Trochę tam deski skrzypią, ale ekspozycja ciekawa. Tam widać życie, nawet prawdziwy koń jest ustawiony. Obrazami Matejki zachwyca sie cały świat. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTak , to prawda . Matejko to prawdziwy skarb ogólnoświatowy i nauczyciel historiii. Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńMatejko to nasz wielki talent. Jego obrazy naprawdę poruszają i dają pole do wyobraźni.
OdpowiedzUsuńAle przede wszystkim ucza. Pozdrawiam serdecznie....
UsuńKoniecznie muszę na tę stronę zajrzeć: kiedy w wakacje będę w Krakowie, może się na jakąś imprezę kulturalną załapię.
OdpowiedzUsuńZ pewnoscią . W Krakowie bez przerwy coś sie dzieje....
UsuńTrzeba przyznać, że sporo rzek oczyszczono. Pomogł w tym też niechcący upadek przemysłu. Tak jest z Wisła na przykład. Jak jest w poznańskiem to nie wiem naprawdę.U nas stawy są czyste, pożwirowe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Mazowsza majowego nareszcie
Ja kiedyś poszedłem na wagsary do nas do Muzeum Narodowego i na spokojnie obejrzałem sobie malarstwo Jana Matejki.,
:)
Nasze rzeki na pierwszy rzut oka przypominają zamulone kanały...
UsuńMajowa jutrzenka, coś na Pomorzu baaardzo upalna :)
OdpowiedzUsuńU nas też Bruncio...
UsuńMatejko niewątpliwie zasługuje na najwyższy hołd. Jego zasługi dla polskiej kultury są naprawdę wielkie. Szkoda, że mieszkam tak daleko od Krakowa...Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńWitaj na blogu. Podzielam Twoje zdanie i pozdrawiam....
UsuńJego malarstwo zawsze budziło i wciąż budzi mój podziw.
OdpowiedzUsuńTo wspaniałe móc przechadzać się ulicami Krakowa, wiedząc, że po nich nasz Jan też chadzał... Serdecznosci;-))
Kraków należy właściwie do jednego wielkiego muzeum...To jest jedno z trzech miast na Ziemi gdzie mogłabym mieszkać. Serdeczności....
OdpowiedzUsuńObrazy Matejki wprost zadziwiają ilością detali. Tyle na nich wszystkiego. Nie wiadomo na czym wzrok skoncentrować. Mogę je oglądać tylko z daleko.
OdpowiedzUsuńJego dom na Floriańskiej, taki bardzo, bardzo polski. Ciągle z przyjemnością patrzę na europejską architekturę. W Krakowie nie byłam 100 lat, ale ciągle mam ndzieję, że choć raz się tam jeszcze zjawię.
Pozdrawiam serdecznie
Liliana
http://owocdecyzji.com/
Ja też jestem tymi szczegółami zachwycona. Zwłaszcza , że Matejko nie widział perspektywy. Dlatego podziwiam ogrom pracy tego człowieka. Serdeczności....
OdpowiedzUsuńPomimo tylu lat, obrazy Matejki ciągle żyją.
OdpowiedzUsuńLubię jego twórczość i jestem nią zachwycona zawsze.
Słoneczne pozdrowienia.
A najważniejsze jest t , że każdy wie o co chodzi....
UsuńBo to nie jakieś tam bohomazy... :)
UsuńBuziole.
No właśnie, o to chodzi...
UsuńNo właśnie. Ciekaw jestem czy ja w nic nie wierz, czye we wszystko wątpię czy wszystko wiem? Na pewno nie wszystko wiem. Dzięki za wizytę. W Warszawie pogoda lipcowa a jest maj :)
OdpowiedzUsuńU nas dziś chyba NOC MUZEÓW.
Parno jest. W domu mam trochę pracy. Pozdrawiam serdecznie w drodze a nie "na ostatnim przystanku" :)
Ostatni przystanek będzie na cmentarzu. Ale tego już nie opiszę. Trudno :)
Przystanek jest na Przedostatnim Przystanku. I taki jest tytuł mojego bloga. Pozdrawiam serdecznie....
UsuńDziękuję za informacje. Matejko skupiał się na szczegółach, a te wychodziły mu znakomicie. Pierwszy raz widzę dworek Matejków, jest rzeczywiście uroczy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie**
Ja zastanawiam sie jak długo malował tak wielkie obrazy. Przecież nie cieszył sie długowiecznością , a w dodatku wykładał w Akademii Sztuk Pięknych, że juz o rodzinie i domu nie wspomne. Serdeczności...
UsuńCoś mi się wydaje, że zarywał noce, artystom najlepiej pracuje się właśnie kiedy inni śpią smacznie.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
To pewnie też prawda. Pozdrawiam serdecznie...
UsuńKlik dobry:)
OdpowiedzUsuńGdybym miała budować sobie domek na wsi, to byłby w stylu dworku Matejków.
Ja wiem, że Rok Jana Matejki trwa rok, ale co tam w międzyczasie u Andante i w Pyrkowie?
Pozdrawiam serdecznie.
Szczerze miac w Pyrkowie dzieje się , ale ... Wolałabym o tym ale nie pisać...Muszę "wymłodzić " jakis temat. Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńMoże w końcu napiszesz jakiś post, bo Matejko za długo tu króluje. pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMam juz taki zamiar od kilku dni , ale z realizacją gorzej. Pozdrawiam....
UsuńZ malarstwem Jana Matejki zetknąłem się już, Andante, w mym blogim dzieciństwie, kiedy to na moje jedenaste urodziny otrzymałem od rodziców wspaniałe wydanie "Pocztu królów polskich". Jest to książka o imponujących rozmiarach i raczej nie nadaje się do poduszki:
OdpowiedzUsuńJan Skarbowski(red.), Poczet królów polskich wedłud Jana Matejki. Wydawnictwo Artystyczno - Graficzne w Krakowie, Warszawa 1961.
buzinki
Poczet królów Polskich est wyjątkowy pod każdym względem. Pozdrawiam serdecznie
UsuńŚciskam niezmiennie i ustawicznie!
UsuńMiło mi bardzo. Serdecznie pozdrawiam...
Usuń