Etykiety

niedziela, 14 października 2012

Wyjatkowy Dzień...


Kto liczy na tygodnie , sieje trawe
Kto liczy na lata, sadzi drzewa,
ale kto liczy na stulecia, ten
wychowuje i kształci ludzi...

W tym wyjątkowym, szczególnym Dniu składam Wszystkim Nauczycielom serdeczne życzenia wszystkiego co najlepsze.
AD MULTOS ANNOS

Szczególnie tym moim najbliższym pani Profesór , Lotce, Krystynce, Wandzi, Tereni, Bożence , Basi i wspominam tych , których już miedzy nami nie ma. A przecież byli ważni.

Jednocześnie odsyłam na chwileczkę do mojego bloga na Onecie... 
Pozdrawiam Wszystkich...

No i przecież pamiętam - do widzenia profesorze

54 komentarze:

  1. i ja przyłączam się do twoich życzeń. jakoś tak się złożyło, że nie znam żadnego nauczyciela ani osobiście ani internetowo, nie mam kontaktu z dawnymi, ale niech im się darzy!wszystkiego najlepszego:)

    OdpowiedzUsuń
  2. W rodzinie mam ich sporo , wśród znajomych treż nue brakuje. Pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
  3. Dołączam się do życzń:))Paczucha.

    OdpowiedzUsuń
  4. Klik dobry:)

    Przyłączam się do życzeń Autorki bloga i dodaję:

    Dzień Nauczyciela
    Dziś fanfary huczą
    A dzieci śpiewają
    O tych, co ich uczą.

    Sto lat! Sto lat!
    Tra ta tam!
    I ja kwiatek Pani dam!


    Reforma w szkolnictwie wielka rzecz i droga!
    A gdzie jest reforma doli pedagoga???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powyżej to ja, alElla, tylko byłam zalogowana na blogu do ćwiczeń.

      Usuń
    2. Kiedyś usłyszałam żartobliwe powiedzenie , nota bene nauczycielki " kogo Pan Bóg stał się wrogiem tego zrobił pedagogiem" , ze nie wspomnę o "obyś cudze dzieci uczył"

      Usuń
    3. No właśnie Elu, zastanowiłam się kto to nowy przyszedł do mnie...

      Usuń
  5. Bardzo Ci dziękuję Basiu za miłe życzenia. Widzę, że zebrało się nam na wspomnienia, bo i mnie się zdarzył post na ten temat, chociaż ciut z inną nutką. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zaraz lece przeczytać . Pozdrawiam raz jeszcze..

      Usuń
  6. Kiedyś tego dnia były w szkole apele i wręczanie kwiatów nauczycielom.... dziś apel odbębniają kilka dni wcześniej, a 14 mają wolne! Uważam to za oburzające. Dlaczego tylko nauczyciele mają tego dnia wolne? Albo dlaczego w ogóle maja wolne? Przecież to nie jest święto narodowe! Płacę podatki i chcę, by moje dziecko nauczyło się jak najwięcej. Taka polityka powoduje, że z moich podatków finansuje się dodatkowe dni wolne ludziom, którzy mają 3 miesiące urlopu, a dziecko traci cenne lekcje.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Generalnie wolnego nie ma. Dyrektor szkoły powala na zajęcia wg uznania nauczyciela . Ponieważ dzisiaj jest niedziela to faktycznie nie ida do szkoły...

      Usuń
  7. Bardzo dziękuję za życzenia z okazji święta, o którym całkiem zapomniałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A przecież nie powinnaś , nauczycielem zostaje się do końca życia....

      Usuń
    2. A co mam zrobić, jeśli dręczy mnie skleroza?

      Usuń
    3. Wedle czego ? TeŻ miałaś kogo zapytać . A co to jest skleroza?

      Usuń
  8. Ciepło na tym twoim nowym blogu, ładnie, zielono. Opery i teatry - o nich nie zapomniałaś, a nutki i ptaszek uśmiech na mej twarzy wezbrały. Miło zaglądać do ciebie.

    Ja również składam nauczycielom najlepsze życzenia, zwłaszcza jednemu jestem wdzięczna - Andrzej Geissler uczył mnie pisania.
    Ślę najserdeczniejsze pozdrowienia
    Liliana
    http://owocdecyzji.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam szczescie, tak samo moje dzieci do nauczycieli...

      Usuń
  9. To i ja się przyłączam do tych życzeń, wszystkiego najlepszego za ich trud, jaki wkładają w naukę naszych dzieci. Andante z miłą chęcią zajrzałabym na Onetowski blog, ale nie mam linka. Ostatnio mi wyszukiwarka nawaliła i musiałam ją zamontować od nowa, także wszystkie linki jakie miałam w zakładkach ... potraciłam.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, ale ja załączyłam pod postem link. Wchodzi się swobodnie.Pozdrawiam...

      Usuń
    2. No cóż moja droga, ślepi w karty nie grają ...:))
      Ale już Cię namierzyłam i do reszty się przyłączyłam.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    3. Są większe problemy. Nie przejmuj się. Pozdrawiam...

      Usuń
    4. Na razie Andante to ja jeszcze jako tako widzę. Jednakże wiem co to jest stracić wzrok prawie całkiem, tak ma moja mama, i aż strach mnie bierze...
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    5. I to najważniejsze. Pozdrawiam

      Usuń
    6. Wyobraź sobie, wczoraj byłam na grzybach i wzięłam nie te okulary co trzeba, bo do czytania. I miałam takiego nerwa, że aż. Dobrze, że jeszcze grzybów nie było to to mnie uspokoiło.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    7. No i to jest najważniejsze . Spokój ducha...

      Usuń
  10. Dziękuję za wizytę u mnie. I tez się przyłączam do życzeń. Moimi najfajniejszymi profesorkami były dwie panie od języka rosyjskiego. I literatura rosyjska była zawsze dla mnie ważna. Tak się złożyło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I o to chodzi. Ważne , że masz kogo wspominać. Pozdrawiam serdecznie..

      Usuń
  11. Głowę bym sobie dała uciąć (brrr, co ja piszę!), że dołączyłam się do życzeń. Zawsze zyczę co najlepsze:)) Buziaki ślę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I słusznie - nauczyciel to brzmi dumnie...

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Swoją drogą to nigdy nie chciałam być nauczycielką...

      Usuń
  12. W moim gimnazjum nie zapomnieliśmy o naszych nauczycielach, każdemu z nich śpiewaliśmy "Sto lat" i składaliśmy życzenia, niektórzy uczniowie dawali też bukiety kwiatów albo różę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. STO LAT...To okrutne...Ale może nauczyciele zasługują na to...

      Usuń
    2. św dobrym zdrowiu i świadomości jestestwa to ok...

      Usuń
  13. Pięknie . Nauczyciele zasługują na to...

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam kilku, naprawdę fantastycznych nauczycieli. O takich się nie zapomina. Pozdrawiam niedzielnie

    OdpowiedzUsuń
  15. No włąśnie. Tyle lat minęło , a ja pamiętam pana od polskiego, panią od polskiego i matematyczkę...

    OdpowiedzUsuń
  16. No właśnie... W "mojej" szkole [t.j. jej "duchowej" kontynuatorce, bo w momencie kolejnej udanej reformy oświaty zlikwidowano ją, by teraz uczenie deliberować o...odtworzeniu i chwalić odwagę "decydentów"...] nie zaprasza się na żadne "uroczystości" emerytów. Tak "dla oszczędności" na wniosek młodej dyrektorki postanowiło równie młode grono... 45 lat pracy to tylko 45 lat pracy... A zresztą, co mi do tego, skoro ten dzień spędziłem w szpitalu...Ot, wszystko. POZDRAWIAM serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż reformy nie zawsze sa dobre niestety,a Tobie życzę z całego serca zdrowia Królu i Panie...

      Usuń
  17. Byłam belferką i ja,lat temu... hoho! Krótko, niemniej z sentymentem wspominam.
    Serdecznie pozdrawiam, Europejko Kochana

    OdpowiedzUsuń
  18. Niektórzy mówią , ze nauczycielem nie przestaje się być. Serdeczności Ellu...

    OdpowiedzUsuń
  19. Również najlepsze życzenia niespożytych sił i nieustającej chęci nauczania młodego pokolenia, spóźnione, lecz chyba nie szkodzi, bo przecież nauczycielom należą się one jak i szacunek zawsze. Serdeczności moc.)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą.Należą im sie zawsze...

      Usuń
  20. Dobry nauczyciel jest na wagę złota. Więcej jest bezcenny, bowiem potrafi zainspirować i odkryć nowe talenty, potrafi natchnąć. Nauczycielom, którzy ciężko pracują i bynajmniej nie 18 godzin, pozostaje życzyć wytrwałości do pracy i cierpliwości do uczniów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie , jak napisałaś - dobry nauczyciel to pfrawdziwy skarb. Pozdrawiam serdecznie..

      Usuń
  21. Z wielką nostalgia, Andante, wspominam me młode ciało, nie tylko śliczne, ale i pedagogiczne!
    buzineczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę , że więcej tak ma....

      Usuń
  22. Matko !!! Całkowicie zapomniałam o święcie nauczycieli... Tyle się dzieje obecnie :)
    Jak się wspomni to najczęściej myśli się o "piłach", a tych co odpuszczali przewinienia, jakoś lżej traktowali Cię na zajęciach jakoś gorzej się pamięta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak samo maja nauczyciele. Oni pamiętają najlepszych i najgorszych...

      Usuń
  23. Czy i na tym blogu mam Cię poganiać do pisania???!!!

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja niemal "od zawsze" miałem na pieńku z nauczycielami, już kiedyś napisałem na blogu dlaczego, ale z pewnością są tacy nauczyciele, którzy zasługują na to święto.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mysle , że zawsze znajdzie się ktos kto podpadł chocby jednemu nauczycielowi i odwrotnie...

      Usuń